Dziewczyna miała 7 lat, kiedy na jej oczach zabito jej własną matkę. Zmusiła się wtedy, aby nie krzyczeć- taka była przestroga jej rodzicielki.
„Ev, schowasz się teraz w tej szafie, dobrze? A mamusia sprawdzi, kto jest na dole. Tylko cicho-sza, nie wolno Ci powiedzieć ani słowa. To taka zabawa. Ty się chowasz, a ja Cię znajdę. Bądź cierpliwa.
I pamiętaj, że Cie kocham.”
Nie pamiętała, jak znalazła się na dole. Jedynym elementem, który będzie pamiętać na zawsze, to oczy jej matki, skupione na niej, bez cienia życia.
Właśnie te wydarzenie było początkiem jej nowego życia.
Życia w ciszy.
*
Eva Brooks ma 17 lat, od dziesięciu komunikuje się jedynie za sprawą listów.
Przyczyną tej sytuacji była śmierć jej matki, której była świadkiem.
Żyjąca z ojcem, nie potrafi zacząć żyć teraźniejszością.
Spory pomiędzy córką a ojcem nasilają się, ale nigdy nikt nie słyszał odgłosów
kłótni dobiegających z ich domu.
Bo jak można się kłócić, jeżeli tylko jedna osoba ma sposobność aby wyrażać swoje poglądy?
Dziewczyna zamyka się w sobie coraz bardziej, jedynie pasje pomagają jej uporać się z przeszłością.
Taniec, gra na pianinie oraz konie.
Jej istnienie opiera się jedynie na tych trzech wartościach.
Ale co się stanie, gdy spotka Jego?
Syna właściciela stajni, w której pracuje jej ojciec?
A co, kiedy jej terapeuta sam musi się zmagać z problemami, których nie potrafi rozwiązać?
I jedynym wyjściem jest wyjawienie jej swojego sekretu?
Cóż, łatwo jest mówić.
Trudniej słuchać.
Świetny,świetny,świetny ! :D Pisz dalej !!
OdpowiedzUsuńProszeeee pisz dalej ! :)
OdpowiedzUsuńGenialne ! Zapiera dech w piersiach ! Piszzzz
OdpowiedzUsuń